Trwa „ofensywa” firmy Agfa Graphics jeśli chodzi o instalacje wielkoformatowych ploterów z serii Anapurna M w poszczególnych regionach Polski. Jednym ze swego rodzaju „zagłębi”, gdzie systematycznie rośnie liczba użytkowników tych urządzeń, jest Poznań i jego okolice. We wrześniu w firmie Imart Fabryka Reklamy rozpoczęła pracę siódma w tym regionie maszyna Agfa Anapurna M2050. Uzupełniła ona park sprzętowy poznańskiego przedsiębiorstwa o urządzenie pozwalające na bezpośrednie zadrukowywanie sztywnych i giętkich podłoży w technice inkjet UV.

Jak twierdzi właściciel firmy Imart – Maciej Szymański – tym samym zamknięty został cykl inwestycyjny, pozwalający na produkcję we własnym zakresie najróżniejszych reklam przy użyciu mediów sztywnych i elastycznych. „Technika inkjet UV była brakującym ogniwem – mówi – gdyż do tej pory prace tego rodzaju musieliśmy zlecać na zewnątrz. Z czasem zwyciężyła jednak chęć uniezależnienia się od poddostawców, a co za tym idzie – usprawnienie obsługi klientów i zapewnienie im wyższej jakości oraz precyzji zleceń, wymagających bezpośredniego nadruku UV”.
Firma Imart działa na szeroko rozumianym rynku reklamowym od 2001 roku, zaś od 10 lat zajmuje się ich kompleksową produkcją: od projektu, poprzez realizację z zastosowaniem wszelkiego typu niezbędnych urządzeń (m.in. plotera frezującego, tnącego, termicznego, solwentowego, od niedawna także UV oraz maszyn do zaginania czy spawania), na dostawie do klienta i montażu kończąc. Imart dysponuje własną flotą samochodową, a poza licznymi standardowymi realizacjami – typu kasetony czy systemy oznaczeń – wykonuje też wiele nietypowych zleceń (można je obejrzeć na dedykowanej stronie www.szyldownia.pl). Jak podkreśla Maciej Szymański, za jego firmą stoi bogate, wieloletnie doświadczenie i współpraca z czołowymi markami z różnych obszarów rynku: „Mówimy tu o kilku tysiącach oklejonych samochodów, tysiącach metrów kwadratowych siatek i banerów zainstalowanych na budynkach czy też setkach biurowców i fabryk, wyposażonych w wykonane przez nas systemy oznaczeń. Część klientów z powodzeniem korzysta z opatentowanych przez nas rozwiązań, jak chociażby własny system napinania lica stosowany w reklamach podświetlanych. Co więcej, większość oferowanych przez nas projektów różnych form reklamowych, takich jak kasetony, stojaki czy menuboardy, powstały w naszych głowach – nie są to zatem kopie czy szablony istniejących na rynku rozwiązań”.

Maciej Szymański, jako właściciel firmy stricte produkcyjnej, od pewnego czasu poszukiwał urządzenia do bezpośredniego zadrukowywania w technice UV, które pozwoli realizować tego typu prace we własnym zakresie. Rozważając oferty rynkowe, przyjął kilka bazowych założeń. „Współpracując z wieloma klientami – zarówno dużymi sieciowymi jak i detalicznymi – i szanując każdego z nich, od początku stawiamy na najwyższej jakości rozwiązania technologiczne – kontynuuje Maciej Szymański. – Wszystko po to, by zagwarantować najwyższą jakość wykonania usługi na czas, a przy tym mieć spokój związany z bezawaryjnością urządzeń. Podobna filozofia przyświecała nam przy poszukiwaniu plotera UV. Rozważaliśmy wyłącznie urządzenia z górnej półki, oferowane przez markowe firmy z dużym doświadczeniem rynkowym. Równie ważna była dla nas pozycja dostawcy na rynku polskim, liczba dokonanych instalacji w naszym regionie, gdzie moglibyśmy obejrzeć maszynę i przeprowadzić stosowne testy. Kluczowe zaś były opinie dotychczasowych użytkowników, oparte nie tylko na pracy z systemem, ale też na obsłudze posprzedażowej i serwisowej dostawcy. Biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty, Agfa Graphics okazała się bezkonkurencyjna”.

Pierwszy kontakt Macieja Szymańskiego z jej przedstawicielami miał miejsce na tegorocznych targach Poligrafia. „Już wtedy wywarły na mnie duże wrażenie profesjonalizm i zaangażowanie osób pracujących w Agfa Graphics. Mam tu na myśli Przemysława Arabskiego, który jest naszym opiekunem handlowym i dzięki któremu cała transakcja przebiegła sprawnie i bezproblemowo. Podczas instalacji i szkolenia, a także w kolejnych dniach – maszyna pracuje u nas zaledwie trzy tygodnie – okazało się, że także opinie o serwisie Agfa Graphics nie były przesadzone. Zdanie to podzielają także osoby pracujące na co dzień z ploterem Anapurna, które – co chciałbym podkreślić – przygotowywały się do obsługi urządzenia na długo przed jego dostawą”.
Miała ona miejsce na przełomie sierpnia i września br. System Anapurna M2050, na który finalnie zdecydował się Maciej Szymański, pozwala na bezpośrednie zadrukowywanie mediów sztywnych o grubości do 4,5 cm i maksymalnym formacie 2,07 x 3 m (choć wielu jej użytkowników, m.in. firma Imart, z powodzeniem zadrukowuje media o długości nawet 4 m) oraz materiałów giętkich o szerokości nieprzekraczającej 2,07 m. Urządzenie pracuje z rozdzielczością maksymalną 1440 dpi, prędkością do 53 m2/h i drukuje w trybie 6-kolorowym (CMYKLcLm), oferując dodatkowo biały kolor, wykorzystywany jako podkładowy (np. przy systemach podświetleń) czy kryjący.
Mimo krótkiego okresu użytkowania, Maciej Szymański bardzo sobie chwali pracę z rozwiązaniem Agfa Graphics: „Ploter wykorzystujemy do realizacji większych projektów, więc stanowi on w naszym przypadku część całego cyklu produkcyjnego. I już teraz można stwierdzić, że jest to trafiona inwestycja. Maszyna jest intuicyjna i łatwa w obsłudze. Pracuje przez pełną zmianę, zadrukowujemy na niej zarówno podłoża sztywne jak dibond czy pleksi, jak też – z uwagi na wydajność wyższą od posiadanego przez nas plotera solwentowego – także materiały elastyczne. Jest to dla nas duży krok w rozwoju firmy i mam nadzieję, że już niebawem, m.in. za sprawą kolejnych rozwiązań reklamowych, jakie chcemy opatentować, ploter będzie pracował z pełnym obłożeniem”.
Przemysław Arabski, regionalny szef sprzedaży w dziale inkjetowym Agfa Graphics, dodaje: „Cieszymy się z kolejnej instalacji naszego rozwiązania UV w regionie Wielkopolski. To kolejny obszar kraju, w którym jako dostawca zaawansowanych ploterów UV jesteśmy niekwestionowanym liderem rynkowym. Produkowane przez Agfa Graphics systemy z serii Anapurna i Jeti wspierają rozwój coraz większej rzeszy firm, zarówno drukarń wielkoformatowych jak i przedsiębiorstw oferujących kompleksowe usługi reklamowe. Imart należy do tej drugiej grupy. Mamy nadzieję, że jej nowa inwestycja umożliwi realizację ambitnych planów Macieja Szymańskiego, a ploter Anapurna M2050 będzie bezawaryjnie pracował tu przez wiele lat”.